|
Lavio
|
|
Alpha & Omega
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dreamspace
|
Wysłany: Pią 15:25, 11 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Debiutancki album Revolution Renaissance zatytułowany "New Era" ukaże się 6 czerwca 2008.
"NEW ERA"
01. Heroes (Sammet)
02. I did it my way (Kiske)
03. We are magic (Rantanen)
04. Angel (Kiske)
05. Eden is burning (Rantanen)
06. Glorious and divine (Sammet)
07. Born upon the cross (Rantanen)
08. Keep the flame alive (Kiske)
09. Last night on earth (Kiske)
10. Revolution Renaissance (Kiske)
Fragmenty utworów można przesłuchać tu: [link widoczny dla zalogowanych]
_____________________
Cytat: | 09. Last night on earth (Kiske) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Lavio
|
|
Alpha & Omega
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dreamspace
|
Wysłany: Pią 16:49, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Okładka:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Lavio
|
|
Alpha & Omega
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dreamspace
|
Wysłany: Pią 12:28, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
Na stronie [link widoczny dla zalogowanych] można wysłuchac pełnej wersji Last Night on Earth
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
rocker
|
|
Blank File
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 19:31, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
Zważywszy na to, że od jakiegoś czasu można w necie znaleźć dema Stratovariusovego "Revolution Renaissance" - jak oceniacie te nagrania? Jak dla mnie biją na głowę swoje "Skończone" wersje z "New Ery"... Ale może Wy macie inne zdanie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Duma
|
|
Soul Of A Vagabond
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kartuzy / Kobylanka / Biecz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:03, 23 Sie 2008 Temat postu: |
|
Mam oryginał, zakupiłem na Masters w Czechach, podoba mi się materiał. Nie mogę mieć zastrzeżeńdo vocali ale zdecydowanie wolałbym tych Panów w swoich macierzystych kapelach, za wyjątkiem Tobiego który wciąż jest w swoim zespole.
Mam z neta wersję demo i szczerze powiedziawszy częściej włączam owe niż te nowsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Frigg
|
|
MY LAND
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: The Land Of Ice And Snow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:03, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
* PRZENOSZĘ
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Duma
|
|
Soul Of A Vagabond
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kartuzy / Kobylanka / Biecz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:07, 26 Paź 2008 Temat postu: |
|
Mamy nowe Demo - oto link do strony Tolkkiego
[link widoczny dla zalogowanych]
Jeszcze nie miałem czasu przesłuchać ale zapewne zrobię to jak najprędzej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
rocker
|
|
Blank File
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 14:09, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
Zamienił stryjek siekierkę na kijek. Tak muszę ocenić zwłaszcza Pana Wokalistę... W nowych kawałkach, które obecnie można znaleźć na stronie, daje się go słuchać, ale gdy bierze się za repertuar Stratovariusowy (albo post-stratovariusowy), czyli materiał Revolution Renaissanceznany z wykonania Kotipelto na demo RR... brzmi to jak kopia... Albo tribute band! Aranżacje utworów niemal nic się nie zmieniły, a wokal brzmi... jak słabsza wersja Timo K.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rocker dnia Sob 23:25, 15 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
Ivanhoe
|
|
Know The Difference
Dołączył: 18 Wrz 2005
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Sprzed monitora Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:08, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
Album jest nierówny, zarówno pod względem poziomu, jak i tempa utworów. Część kompozycji to klasyczne, szybkie powermetalowe hymny pełne melodii i dynamiki („Glorious And Divine”, „Heroes” czy moje ulubione „Last Night On Earth”), ale sporo również wolniejszych momentów, które – podobnie jak ostatnie płyty Stratovarius oraz Edguy – zahaczają momentami o hard rock, co staje się powoli standardem wśród zespołów wykonujących nieco bardziej melodyjne odmiany power metalu. Jakość kompozycji zaliczających się do tego grona w wielu miejscach pozostawia sporo do życzenia. Tak płytkiej i banalnej balladki jak „Angel” nie jest w stanie uratować nawet talent Michaela Kiske. Ani trochę lepiej nie wypada nieco mocniejsze, ale równie nieudane „Born Upon The Cross”. Od mniej więcej połowy jej trwania album zaczyna po prostu nużyć i męczyć słuchacza; a są to zjawiska ewidentnie niepożądane w tego typu graniu. Przebłyskiem jest wspomniane wyżej energiczne „Last Night On Earth”, ale po przesłuchaniu pozostaje pewna doza rozczarowania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
rocker
|
|
Blank File
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 23:22, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
Ivanhoe napisał: | Album jest nierówny, zarówno pod względem poziomu, jak i tempa utworów. (...)Tak płytkiej i banalnej balladki jak „Angel” nie jest w stanie uratować nawet talent Michaela Kiske. (...)Od mniej więcej połowy jej trwania album zaczyna po prostu nużyć i męczyć słuchacza. Przebłyskiem jest wspomniane wyżej energiczne „Last Night On Earth”, ale po przesłuchaniu pozostaje pewna doza rozczarowania. |
Ciężko się z tymi wszystkimi argumentami nie zgodzić... Chociaż (bo zawsze musi być jakieś "ale") "Angel" w wykonaniu Kotipelto jest dużo bardziej strawne. Timo śpiewa ten utwór może mniej technicznie niż Michael, ale za to dużo bardziej uczuciowo... Niemal w tym kawałku płacze... "Last Night on Earth" ratuje trochę końcówkę płyty chyba tylko dlatego, że ten kawałek brzmi jak stary dobry Stratovarius, którym w istocie był - nie zapominajmy, że Stratovarius zdążył go zagrać na żywo jako "utwór z nadchodzącej płyty". Niestety tytułowy kawałek, "Revolution Renaissance" znów zaniża poziom... Przecież to klon, brat bliźniak "Soul of a Vagabond" z pierwszej części "Elements"!!! Żenada. Chyba panu Timo T. kończą się już pomysły i na tyle go to frustruje, że postanowił te same pomysły sprzedać fanom z nowym składem... Nie wiem jak wy, ale na nowe dzieło RR jakoś nie będę czekał z utęsknieniem, za to na nowy album nowego wcielenia Stratovariusa - owszem!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rocker dnia Sob 23:23, 15 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
Duma
|
|
Soul Of A Vagabond
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kartuzy / Kobylanka / Biecz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 5:07, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
Widzę że trwa ostra dyskusja, więc i ja też zabiorę głos.
Zacznę może od tego że demo Revolution z Kotim na vocalu jest naprawdę konkretne i napawdę możemy żałować że skończyło się tak a nie inaczej, no ale zadecydowały różnice charakterów, etc...
Chyba lepiej że rozeszli się jakoś po dobroci i wciąż tworzą, niż gdyby wydłubali sobie oczy i dali spokój z muzą...
Jeśli chodzi o RR to cały materiał "New Era" jest spoko, choć rewelacją bym tego nie nazwał, boli mnie to że teksty są zmienione i gdy sobie zapodam to wciąż mi się mylą z tymi z dema. Już gdzieś to pisałem, goście zaśpiewali swoje i do nich nie mam pretensji, ale jakoś brakuje mi tego czegoś...
Natomiast nowe demo RR, które mamy na stronce jakoś bardziej mi podchodzi, te dwa nowe kawałki są w moim odczuciu zaje...ste.
Jak to powiedziała jedna osoba 'duch stratka jeszcze zipie' i to jest fakt.
Brzmienie lux, no i klimat również, poza tym mamy odświeżone Hunting & We Hold... oraz 3 na nowo nagrane z New Era. Timo zapewne zrobił to dlatego żeby sprawdzić jak podołają wyzwaniu jego nowi muzycy, nie mam wątpliwości że na żywca dadzą sobie radę, a jeśli wyjdzie pełny album to niejednemu szczęka opadnie.
Teraz wróćmy do macierzystej kapeli.
Tutaj jak dla mnie trwa wielka cisza przed burzą, mamy nowego wioślarza, szczerze mówiąc jeszcze nie miałem przyjemności posłuchać co potrafi ale mam nadzieję że się nie zawiodę..
Wydaje mi się że nowe kawałki będę bardziej pod Jensa , bo to na niego spadło teraz więcej obowiązków, dla Lauri'ego będzie to również debiut studyjny. Ciekawi mnie cholernie jakie będzie brzmienie, może coś ala Serenity, hehe
Mógłbym tak gdybać, rzeczywistość pokaże...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Skin Created by: Sigma12 Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|