|
Frigg
|
|
MY LAND
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: The Land Of Ice And Snow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:42, 18 Lip 2006 Temat postu: |
|
Ty w ten sposób zapoznałaś się z Sonatą, a ja z Nightwish. Widziałam jak Tony śpiewa z Tarją i zainteresowała mnie ta kapela zwłaszcza, że wokalistka miała nieprzecietny głos... Ale to chyba nieco inna bajka.... nie robmy off topa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Shamandalie
|
|
Soul Of A Vagabond
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z najgłębszych czeluści Otchłani... :P
|
Wysłany: Czw 20:20, 17 Sie 2006 Temat postu: |
|
Ja po raz pierwszy zetknęłam się z Sonatą w dośc dziwny sposób... Od paru lat jestem wielką fanką Nightwish i usłyszałam (albo wyczytałam, nie pamiętam) że te zespoły mają jakiś związek ze sobą... Poza tym, nazwa strasznie mi się spodobała Taka typowo północna Tak więc weszłam na oficjalną stronkę i ściągnęłam teledysk do "Wolf & Raven"... Tak jak miałam nadzieję, bardzo mi się spodobało Ale do tej pory nie zczaiłam o co w tym teledysku chodzi... Eh, mój brak inteligencji czasem mnie dobija... Potem miałam całą dyskografię Sonaty no i pokochałam ją całym sercem Uwielbiam wszystkie kawałki, ale do niektórych trudno się przyzwyczaic... Miałam taki problem, o dziwo, z "Tallulah" I chyba mam ten problem do tej pory...
Jestem fanką Sonaty od ok. miesiąca, a już udało mi się 2 osoby nawrócic... W tym moją kuzynkę, która słucha black metalu...
PS: Tak w ogóle, to witam wszystkich, bo jestem nowa na forum I mam nadzieję, że wybranie nicka "Shamandalie" nie zostanie przez Was uznane za obrazę majestatu... Bo tak mi się okropnie ostatnio spodobała ta piosenka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Kati
|
|
Silver Tongue
Dołączył: 08 Wrz 2005
Posty: 740
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 11:23, 18 Sie 2006 Temat postu: |
|
Urok tekstów Sonaty polega na tym, że można je interpretować na wiele sposobów, a Tony pozostawia wiele niedomówień. Jeśli tłumaczenia conieco ci rozjaśnią, to zapraszam tutaj -> http://www.sonatastratovarius.fora.pl/viewtopic.php?t=121 .
Witam na forum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Frigg
|
|
MY LAND
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: The Land Of Ice And Snow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:32, 18 Sie 2006 Temat postu: |
|
Cytat: | Uwielbiam wszystkie kawałki, ale do niektórych trudno się przyzwyczaic... Miałam taki problem, o dziwo, z "Tallulah" I chyba mam ten problem do tej pory... |
To jakaś nowość tutaj... Hehehe... Naszych użytkowników jak dotychczas miłość dopadała właśnie przy tym kawałku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Shamandalie
|
|
Soul Of A Vagabond
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z najgłębszych czeluści Otchłani... :P
|
Wysłany: Pią 18:40, 18 Sie 2006 Temat postu: |
|
W moim przypadku balladki mają to do siebie, że albo podobają mi się tak bardzo, że mogę słuchac non stop bez przerwy, albo pomimo wszelkich chęci i tak nie mogę się przez jakiś czas przekonac, żeby ich słuchac. I nie zależy to wcale od rodzaju balladki, czy jakiejkolwiek określonej cechy, tylko ot tak po prostu; jedne tak, inne nie. "Shy" było jedną z pierwszych piosenek Sonaty, jakie usłyszałam, i od razu mi się spodobało, "Letter to Dana" musiałam kilka razy przesłuchac, potem już było ok, a do "Tallulah" chyba będę musiała się zmuszac, po piętnastym razie pewnie mi się spodoba Poza tym, czasem tak mam, że jak jakaś balladka mi się strasznie spodoba, a jest smutna, to słucham w kółko i cały czas płaczę... To wnerwiające uczucie. Bardzo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Tyrael
|
|
Blank File
Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 18:26, 10 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Hmmm, moja przygoda z Sonatą zaczęła sie dzieki sygnie pewnej osoby z innego bardzo podobnego do tego forum Pewnie mnie ona kojarzy
Ale mniejsza z tym. Pierwszy utwor Sonaty dzieki ktoremu narodzila sie moja pasja do niej, nosi tytuł White Pearl, Black Oceans. Dotąd jest to dla mnie jeden z najlepszych jak nie najlepsze dzielo Arctici. Potem nieco szybszy Wolf & Raven poglebił moje zamiłowanie. I tak sie to cignie ciagnie i ciągnąć bedzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Advocatus
|
|
Blank File
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 10:44, 12 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Tytuł tematu brzmi dziwnie erotycznie. Cóż. CO kto lubi.
Ja z Sonatą zetknąłem się po raz pierwszy jeszcze w gimnazjum(teraz jestem po maturze. Zdanej, nie otrzymanej). Zaczęło się od luxnej składanki od kumpla. Potem uzupełniłem dyskografie, posłuchałem troche, odlożyłem, doszła RN, odlożyłem i nie wracam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Frigg
|
|
MY LAND
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: The Land Of Ice And Snow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:12, 12 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Advocatus napisał: | Tytuł tematu brzmi dziwnie erotycznie. Cóż. CO kto lubi. |
Co za skojarzenia, ale co kto lubi...
Cytat: | Ja z Sonatą zetknąłem się po raz pierwszy jeszcze w gimnazjum(teraz jestem po maturze. Zdanej, nie otrzymanej). Zaczęło się od luxnej składanki od kumpla. Potem uzupełniłem dyskografie, posłuchałem troche, odlożyłem, doszła RN, odlożyłem i nie wracam. |
Nie do każdego taka muzyka przemawia. Mimo wszystko znam pare osób, które już raz odłożyły na półkę płyty tej kapeli i do niej powróciły. Nie abym na to liczyła z Twojej strony, ale nasunęło mi się takie luźne skojarzenie...
Ale z ciekawości zapytam, co Cię zraziło bądź znudziło? (mam nadzieję, że znasz zasady kulturalnej dyskusji...)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Advocatus
|
|
Blank File
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 20:17, 12 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Po prostu mi sie znudzila. Wciąż to samo. Ten sam cukierkowy klimat, jednostajny styl śpiewu, solówki ciekawe, ale do perfekcji im daleko(wiem, Jani jest młody, ale zawsze). Poza tym w zetknięciu z Mardukiem, to oni całkowicie wysiadają. Szwedzi mają takiego kopa, jakiego Sonata nie bedzie miała nigdy. To jest teraz dla mnei najważniejsze. Klimat i poparcie tego jakimś solidnym kopem. SA tego zdecydowanie brakuje.
Pytając mnie, czy znam zasady dyskusji coś sugerujesz. Tylko nie wiem jeszcze co.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Frigg
|
|
MY LAND
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: The Land Of Ice And Snow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:23, 12 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Advocatus napisał: | Po prostu mi sie znudzila. Wciąż to samo. Ten sam cukierkowy klimat, jednostajny styl śpiewu, solówki ciekawe, ale do perfekcji im daleko(wiem, Jani jest młody, ale zawsze). Poza tym w zetknięciu z Mardukiem, to oni całkowicie wysiadają. Szwedzi mają takiego kopa, jakiego Sonata nie bedzie miała nigdy. To jest teraz dla mnei najważniejsze. Klimat i poparcie tego jakimś solidnym kopem. SA tego zdecydowanie brakuje. |
Tylko, że Szwedzi mają nieco inny styl. A Jani rzeczywiście jest młody i pewnie jeszcze sporo się nauczy. Nie zostaje się kimś w ciągu chwili. Mimo wszystko... rozumiem. Jedyne z czym bym się mocno nie zgodziła to jednostajny styl śpiewu.
Cytat: | Pytając mnie, czy znam zasady dyskusji coś sugerujesz. Tylko nie wiem jeszcze co. |
Nie, nic nie sugeruje ale dotychczas kiedy ktoś miał wyrazić opinię negatywną na temat tej kapeli robił to w mało smaczny sposób... Jestem przezorna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Advocatus
|
|
Blank File
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 20:33, 12 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Pisząc, że Szwedzi mają NIECO inny styl pokazałaś, że nie znasz Marduka. Marduk, to szwedzka horda blackowa. Niczym Ci to nie uwłacza.
Zapytacie, czemu zatem przyrównuję Sonate do Marduka. NIe zestawiam szufladek, tylko kopy, jakie obie kapele prezentują. Co by nie mówć, Finowie wypadają SŁABIUTKO, a nawet gorzej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Frigg
|
|
MY LAND
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: The Land Of Ice And Snow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:36, 12 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Cytat: | Pisząc, że Szwedzi mają NIECO inny styl pokazałaś, że nie znasz Marduka. Marduk, to szwedzka horda blackowa. Niczym Ci to nie uwłacza | .
To była ironia... Ale doceniam reszte wyjaśnienia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Ion
|
|
Blank File
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z Krakowa
|
Wysłany: Wto 20:51, 12 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Ja tylko nadmienię, że porównywanie Marduka do Sonaty, jest mniej więcej takie jak porównywanie roweru do czołgu Józef Stalin...
Pod względem bojowym oczywiście
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Advocatus
|
|
Blank File
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 20:58, 12 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Zwróć uwagę na to, co ja zestawiam. Ja wiem, że Sonata przy Marduku jest niczym pierdnięcie w trąbkę, ale nie o to chodzi. Kapele powerowe też mogą(o dziwo)mieć kopa. Zestawiam kopa Sonaty(uderzenie muszej nogi) i Marduka(potężny młot dwureczny +10)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Ion
|
|
Blank File
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z Krakowa
|
Wysłany: Wto 21:10, 12 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Ja doskonale widzę i wiem co zestawiasz, tylko nie widzę sensu tego PRzecież wiadomo, że każde power przy Nadruku jest radosnym popierdywaniem w trąbkę ku uciesze gawiedzi. Ja celowości nie chwytam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Skin Created by: Sigma12 Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|