Jani opuszcza Sonate!!!

heh...za kazdym razem jak teraz słucham sonaty to jakoś smutno..ze świadomością ze nie ma tam Janiego Sad

Kiedy rozmawiam z niektórymi osobami o odejściu Janiego i jego "zastępcy" mam czasami dziwne wrażenie, że ludzie obarczają winą Eliasa. Nie wiem, czy tylko mi się tak wydaje?

z tego całego *oswiadczenia* ze strony zespolu wynika ze juz wczesniej jakies problemy były..kurcze no..przeciez jani jest fajniejszy i jest lepszy!! ech. szkoda gadac..łzy sie same cisna do oczu na mysl ze nie ma juz Janiego (przynajmniej mi Wink

) dobranoc Smile

Trudno coś powiedzieć, przynajmniej mnie... Osądzać nikogo nie mam zamiaru, ani prawa. Jest jak jest. To nie nasz zespół, skoro tak zadecydowano to pozostaje nam tylko przyjąć to do wiadomości. Chociaż sprawa najweselsza nie jest.

Właściwie sama też nie zauwazyłam żadnych zatargów między Janim i Tonym (lub kims innym), dlatego wiadomość o wcześniejszych kłopotach mnie zaskoczyła.

Co do zdolności Eliasa - myślę, że nie jest ani lepszy, ani gorszy od Janiego. Tak naprawdę nikt nie miał jeszcze okazji by poznać jego możliwości. Mimo wszystko liczę, że uda sie mu zastąpić poprzednika. Chociaż zastanawia mnie, jak to bedzie wyglądało, bo Jani był pewnego rodzaju maskotka kapeli.

Jak sama zauważyłaś, nikt z nas nie miał jeszcze okazji przekonać się o możliwościach Elias'a.. więc może nie tylko okazać się godnym zamiennikiem-gitarzysta, ale i zamiennikiem-maskotką.. oko5

A jeśli nie to zawsze jeszcze zostaje nam jako maskotka - Henkka big lol5

Jani psul image zespolu...mial taka dziecinna twarz. Elias wyglada powazniej i odrazu go polubilem. a o jego zdolnosciach bede mial okazje sie przekonac w listopadzie Smile

Dziecinna twarz psująca image zespołu? O matko.... Ale Twoje zdanie. Właściwie Eliasa też polubiłam, jak dowiedziałam się, że będzie zastępował Janiego w czasie jego chwilowej nieobecności, która okazała się potem trwała.

To, że nie dało się zauważyc żadnych wcześniejszych kłopotów z Janim, świadczy o profesjonalizmie Sonaty. To nie smarkateria w piaskownicy, żeby się okładac łopatkami i wytykac błędy. Skoro zespół uznał, że tak będzie lepiej, to pozostaje poczekac, dac szanse zastępcy.
Swoją drogą - Sonata jakby przyjmuje "poważniejsze oblicze". Henkka zastąpił Janne, teraz Eljas za Janiego... Wink

i wreszcie wygladaja jak ludzie Very Happy

moze przez to przybedzie fanow? Very Happy