Children of Bodom

Z nazwy zespol znam od dawna,jednak jakos nigdy z nim sie blizej nie spotkalem. przed chwila w TV jedna piosenke(In Your Face) slyszalem:D i strasznie mi sie to to spodobalo:) moze ten wokal to ine jest to,co tygrysy lubia najbardziej, ale juz sie przyzwyczailem do czegos takiego:P, a muzycznie gitary i klawisze to po prostu wymiekam:D genialne sa:) juz mi sie ze 30 mp3 sciaga:D jakby ktos moze znal blizej ten zespol,moze bylby w stanie cos o nim powiedziec,albo polecic jakis album,ew jakis kawalek?

Z czystym sercem mogę ci polecić cztery pierwsze albumy (z włączeniem koncertówki), piąty to już niestety nie to samo, a ostatniego nie słyszałem, ale sądząc z krążących opinii nie jest rewelacyjny.

A z piosenek? Z tych, które mi zapadły w pamięci to, np. Red Light In My Eyes, Bed Of Razors czy Mask Of Sanity.

ja bym jeszcze polecił 'Silent Night, Bodom Night' i 'Lake Bodom'

Od niedawna mam album Follow The Reaper. Taki melodyjny death bądź thrash metal. Nie mój styl, ale można czasem posłuchać.

jak dla mnie to bardzo lekka forma black metalu,muzycznie prawie(prawie,prawie! Very Happy

)ze powermetal, jedynie blackmetalowe rzyganie (a nie deathowe growlowanie) w wokalu:P jak chcesz posluchac co to death to zobacz dies irae,a black behemoth:D

Nie mam pojęcia co to za gatunek... w przypadkach właśnie takich jak COB całe to szufladkowanie bierze w łeb. Smile

Bardzo mi się podobają ich pierwsze 3 albumy i tu polecić można praktycznie każdy utwór, bo każdy ma w sobie jakąś perełkę. Pierwsze jakie mi się nasunęły i od paru dni kołaczą po głowie to "Mask of Sanity" (znakomity początek!) i "Touch Like An Angel Of Death" (te dzwony, ahhh). Ogólnie zespół daje gigantycznego kopniaka energetycznego, aż chce się skakać i łbem trząchać. Very Happy

Co do wokalu... jak już ma być growl, to właśnie TAKI - soczysty, warczący, a nie suche poskrzekiwanie w stylu np. Kredek.

edit: Bogowie, ale byka strzeliłam: "Tough..." zamiast "Touch..." Laughing

to NIE jest GROWL! to nie ma nic z growlem wspolnego,to jest rzyganie:P growluje to np wczesniej wspomniany dies irae...

NIE znam

Dla mnie to jest growl i w dodatku bardzo fajny. Very Happy

Właśnie zdałam sobie sprawę, że głos Alexi'ego nieco ewoluował. Na nowszych produkcjach jest jakby nieco niższy... czy wy też macie takie wrażenie? Czy może to kwestia produkcji? Bo generalnie to COB zrobiło się cięższe... a szkoda, bo zaczynaja być po prostu death/black metalowym klasycznym zespołem, a robili coś bardzo oryginalnego. Mam nadzieję, że to tylko taki "wyskok".

Grołl, czy nie grołl - jeden kit, ale do "lekkiego black metalu" to COB nie zaliczałbym.

Troche słyszałem, muzycznie niezle ale wokal dyskwalifikuje zespół w moich oczach. Nie lubie growlo-podobnych wokali. Wole wysokie, czyste falsety Wink

to jest moim zdaniem jeden z kilku zespołów do zaorania w trybie natychmiastowym w zaszczytnym gronie korna Kredek slipknota i innych takich pozerskich scierw...

Childreni to melodyjny death metal. W wielu miejscach tak wyczytałam.
Uwielbiam ich album Follow The Reaper. Naszyłam sobie ich ekran na jeansówke Razz

hehe.

Jesli polecać jakiś utwór to: Hate me!, wspomniany już Mask of sanity, Silent Night,Bodom Night. In your face, no nie wiem, może jeszcze Downfall..

Ale ten cover Oops, I did it again to powala! :jezyk2:

Jeśli ktoś cos potrzebuje Dzieciaków to zgłaszać sie do mnie Wink

mam ich całą dyskografie włączając w to albumy, kiedy grali jeszcze pod nazwą Inearthed. Smile

Jako Inearthed jakoś mi nie podchodzą... strasznie prymitywne, toporne granie. Ale już jako COB wytworzyli coś naprawdę oryginalnego. Mam nadzieję, że się w tym stylu utrzymają, bo ostatni album już nie jest taki "Childrenowaty". Confused

Bwahahaha. To ja death lubię? Laughing