Kotipelto: Coldness

1. Seeds Of Sorrow
2. Reasons
3. Around
4. Can You Hear The Sound
5. Snowbound
6. Journey Back
7. Evening's Fall
8. Coldness Of My Mind
9. Take Me Away
10. Here We Are

Druga po " "Waiting For The Dawn" solowa płyta Timo. Smile

Wydana w 2004 roku. Równie dobra jak wcześniejsza i równiez odbiegająca od tego co tworzył razem ze Stratovariusem. Znalazło sie na niej 10 ciekawych kompozycji. Jej wydanie poprzedził singiel "Reasons".

Płyta nagrywana w składzie:

Janne Wirman (Children of Bodom, Warmen) - Keyboards
Jari Kainulainen (Stratovarius) - Bass
Juhani Malmberg (TunnelVision) – Guitars
Mike Romeo (Symphony X) - Guitars
Mirka Rantanen (Thunderstone, TunnelVision, Warmen) - Drums

Czekam na Waszą opinie. Very Happy

Ta płyta w niczym nie przypomina mi tego co nagrano ze Stratkiem. Nie ma klimatu i tego głosu wokalisty. Timo śpiewa inaczej i mi sie to kompletnie nie podoba.

Co do tego krążka to trudno jest mi sie wypowiedzieć... Całości nie słyszałem, zaledwie kilka utworów. Wydaje mi sie, że pierwsza płyta Timo wypadła troche lepiej. Historie o bogach były poprostu ciekawsze i żywsze... Chociaż może na klimat tej płyty wpłynęło to, że Timo rozstał sie tuz przed jej nagraniem ze swoją długoletnią partnerką... Kiedyś chyba nawet coś na ten temat czytałam... hmmm

Ogólnie mówiąc najbardziej podoba mi sie kawałek "Reasons". Reszta tych, które słyszałam taka sobie. Może nie zła ale też niczym nie powala. Smile

Nie miałem zbytnio czasu na zapoznanie się z płyta, z tytułów kojarze tylko Reasons. (niezły kawałek swoja droga)

Wysłany: Pią 15:55, 10 Mar 2006 Temat postu:

Wysłany: Pią 16:54, 10 Mar 2006 Temat postu:

Wysłany: Pią 17:33, 10 Mar 2006 Temat postu:

no fkt teraz jak to przeczytalem to sie sam posmialem Razz

sory za bledy...:]

Nie pisałem jeszcze o pierwszym materiale ale ten dla mnie jest znakomity i o głowę bije debiutancki. Płyta zagrana na pełnym luzie, śmiało mogę powiedzieć iż wolę ją niż 2 Elementa, która jest trochę mniej porywająca od częśći I. Szerzej innym razem.
Duma.