|
Ivanhoe
|
|
Know The Difference
Dołączył: 18 Wrz 2005
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Sprzed monitora Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:57, 20 Lut 2006 Temat postu: Elementy - porównanie |
|
Które wg Was lepsze i dlaczego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Lavio
|
|
Alpha & Omega
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dreamspace
|
Wysłany: Pon 20:19, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
Zdecydowanie dwójka Swietne ballady (Liberty niszczy ) i reszta kawałków tez niczego sobie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Frigg
|
|
MY LAND
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: The Land Of Ice And Snow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:27, 18 Mar 2006 Temat postu: |
|
Zgodze się z Lavio. Dwójka zdecydowanie lepsza. Jedynka nie była zła ale odrobinę jednak odstaje od wcześniejszego poziomu... Może to tylko moje odczucie, nie wiem... Mimo wszystko nie ma tak kawałków, które w jakiś szczególny sposób przykuły by moją uwagę. Są piosenki, które naprawdę lubie [przecież Stratosi nie mają słabego kawałka!] za to bez rewelacji... Natomiast na II - głownie cudowne ballady...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Duma
|
|
Soul Of A Vagabond
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kartuzy / Kobylanka / Biecz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:00, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Nie opisywałem jeszcze szczegółowo obu płyt z osobna ale jednak Pt. 1 .
Pewnie dlatego że było się w Żilinie na Słowacji i widziało się to Show Tour na żywo znając już kawałki przed koncertem. Na żywca było jeszcze lepiej. Po prostu płyta ma duszę i gdy ją usłyszałem pierwszy raz to byłem w szoku (wciąż jestem - Apogeum twórczości. Obym się mylił). Mam odczucie że na drugiej części zostały umieszczone utwory które po prostu wdł. muzyków były trochę słabsze (nie wszystkie). Jedynka dla mnie bije 2 odsłonę o głowę. Szerzej napiszę przy opisach z osobna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Kati
|
|
Silver Tongue
Dołączył: 08 Wrz 2005
Posty: 740
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 11:07, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Oj, podpisuję się pod powyższym obiema łapkami. Elementsy - obie części - są potężnym dziełem, obie mają swoje plusy, jednak wg mnie Pt.1 ma urok świeżości - to było jak... no, powiedzmy sobie mocne uderzenie w potylicę . Dlatego już +/- było wiadomo, czego się spodziewać po Pt.2.
A co do koncertu... ah, ta muzyka po prostu ożyła i rozgniotła! Duma, ja też tam byłam, szalałam i darłam gardło w pierwszym rzędzie, na "Season Of Change" niemal się popłakałam! "Elements" wbiło nas w podłogę... Choćby nie wiem jak głośno puścić z wieży ten utwór, choćby nie wiem jak doskonały dźwięk... to i tak jest maleńki pikuś w porównaniu z wykonaniem koncertowym tego dzieła. To było niezapomniane przeżycie... a po koncercie spotkałam się ze wszystkimi muzykami! zebrałam autografy, plakaty, przypinki i fotkę z Kotim!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Duma
|
|
Soul Of A Vagabond
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kartuzy / Kobylanka / Biecz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:06, 04 Wrz 2006 Temat postu: Elementy - porównanie. |
|
A ja mam fotkę z Timo Tolkkim ale przed koncertem a autografy to mam z koncertu w Warszawie z Proximy. Tego koncertu to nie da się opisać (Hunting High & Low - te efekty pirotechniczne, oraz Paradise - z tymi wariatamu w pończochach na scenie). Niedługo postaram się opisać oba koncerty w dziale Live. Ja byłem w 3 może 4 rzędzie ale to nie ma znaczenia. We Warszawie zato byłem przy barierce i z Kotim nieraz przybijaliśmy sobie 5 (zdjęcia też ma ale tylko kilka bo jak na złość aparat nawalił).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
The_Game
|
|
Wolf And Raven
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 300
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 18:02, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
Ja niestety nie byłem w Zilinie na koncercie, ale to bynajmniej nie przeszkadza mi w tym, żeby wskazać na Elements Part 1. Jedynka zaskakuje ciekawymi rozwiązaniami, pomysłami i różnorodnością. Dwójka jest również bardzo dobra, ale szczerze mówiąc nie chciałbym, żeby cała twórczość Stratka była aż do tego stopnia patetyczna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Skin Created by: Sigma12 Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|